Pływająca wyspa dla miliardera

‹ Poprzedni news

Botti wygrywa World Superyacht Awards 2017

Następny news ›

Szybkie łodzie na Zalewie Szczecińskim.

Dodane dnia 15 Maj 2017 r.

Co może być większym luksusem dla miłośnika superjachtów od pływania pośród tropikalnych wysp? Własna wyspa, która pływa. Tropical Island powstała wprawdzie tylko jako projekt brytyjskiej spółki, jednak wizja jachtu, który zapewnia użytkownikom klimat tropików, jest bardzo inspirująca.

Rzut oka na siedzibę Yacht Island Design w Nottingham wystarczy, by stwierdzić, że nawet jeśli żaden wielki projekt tej firmy nie zostanie zrealizowany, właściciele i tak mogą do końca życia pławić się w dostatku. Twórcy z YID konsekwentnie deklarują także, że projektując innowacyjne jednostki pływające, chcą przede wszystkim rzucać wyzwanie standardom przyjętym w przemyśle jachtowym, a w szczególności klasycznemu kształtowi kadłuba. Zaprojektowali już pływającą ulicę Monako, prezentowaną tu tropikalna wyspę, futurystyczną Utopię (wykreowaną na bazie okręgu), a teraz przymierzają się do kolejnych pomysłów, tym razem inspirowanych sztuką orientu.

W każdym detalu

Projekt Tropical Island zakłada stworzenie jachtu, którego pokład przypomina wulkaniczną wyspę rodem z Karaibów. Miałyby na nim się znaleźć piaszczyste plaże, palmy, wodospad i rzeka spływająca z powrotem do oceanu oraz kilka domków w stylu bungalow. Nad wszystkim górowałby wspomniany wulkan, z którego bez problemu zapewne dałoby się wypuścić spektakularne fajerwerki.

Projekt, o którym mowa, nie jest przy tym jedynie ogólnym szkicem ani ilustracją do powieści o milionerach i celebrytach. Twórcy z YID zaprezentowali konkretne wymiary Tropical Island (górny pokład, nie licząc lądowiska dla helikopterów, ma mieć na przykład długość 90 m), opracowali także konkretną koncepcję zaaranżowania wnętrz, podkreślając przy tym, że główny motyw tematyczny w ich pracach obejmuje zawsze całą jednostkę – od ogólnego kształtu po najmniejszy detal wykończenia.

Dolny pokład pływającej wyspy przypomina natomiast wycieczkowiec. Nie mogłoby przecież zabraknąć na tak luksusowej jednostce siłowni, spa, salonu gier, biblioteki (brytyjskie standardy arystokratyczne nie mogą wszak zostać pominięte) oraz apartamentów. Przewidziano, że na wyspie przebywać będzie maksymalnie 10 osób, a na każdą z nich przypadać powinno przynajmniej 100 m2 prywatnej powierzchni mieszkalnej.

Więcej na ten temat można przeczytać w Jachtingu Motorowym 2/2015. Dostęp on-line do całego numeru tutaj w cenie 14.40 PLN.

Fot. Yacht Island Design