Francis Lapp o branżowych trendach

‹ Poprzedni news

Oryx 379 z bliskiego wschodu

Następny news ›

Co w czarterach piszczy?

Dodane dnia 18 Listopad 2019 r.

Przez ponad 20 lat obserwowałem w świecie jachtingu wiele trendów w dziedzinie projektowania jachtów. Obecnie jesteśmy świadkami jednej z najciekawszych przemian w branży: rosnącego popytu na dwukadłubowe superjachty. Pewna część rynku superjachtów stopniowo przesuwa się w kierunku dużych katamaranów, których pojawia się coraz więcej. Marki produkujące jednokadłubowce także próbują swoich sił w projektowaniu luksusowych wielokadłubowców. W najbliższej przyszłości to katamarany zyskają popularność w świecie superjachtów. Ten trend jest widoczny i namacalny. Ale gdzie szukać jego źródeł?

Kiedy zakładałem Sunreef Yachts, luksusowe katamarany nie istniały. Nikt nie wierzył, że wielokadłubowe jednostki kiedykolwiek osiągną swój obecny status. W 2003 roku zwodowaliśmy pierwszy na świecie katamaran z otwartym pokładem słonecznym. Odkryliśmy nowy potencjał. Odtąd wprowadzaliśmy kolejne innowacje. Zbudowaliśmy pierwsze na świecie katamarany typu double deck, zwodowaliśmy pierwszy karbonowy wielokadłubowy superjacht, zainstalowaliśmy składany maszt na statku o długości powyżej 24 m… Nasze jachty motorowe były pierwszymi, które posiadały napęd typu IPS i jako pierwsze na świecie mogły przepłynąć Atlantyk na jednym tankowaniu. Dla Sunreef Yachts poszukiwanie innowacji nigdy się nie kończy. W tej branży istnieje wyraźna różnica między stoczniami wyznaczającymi trendy, a tymi które wyłącznie je śledzą.

Dzisiejsze ogromne zainteresowanie katamaranami jest faktem. Oczekiwania klientów uległy zmianie. Właściciele superjachtów szukają lepszego stosunku długości do objętości, większej stabilności, oszczędności paliwa i ekologicznych rozwiązań. Szukają szeroko otwartych przestrzeni, aby cieszyć się nimi z przyjaciółmi i rodziną. Chcą być blisko morza.

Stoczni Sunreef Yachts zlecono niedawno budowę największego jak dotąd, luksusowego katamaranu motorowego na świecie – 49-metrowej jednostki o szerokości 17 m. Ten wielokadłubowiec, wśród innych superjachtowych projektów stoczni, wyznaczy nowy kierunek dla branży. Rozpoczynamy tę podróż na pozycji lidera.

Dynamika wokół i wewnątrz firmy jest wyjątkowa. Na tym etapie podwoiliśmy już obroty względem ubiegłego roku. Nasze możliwości produkcyjne rosną, powstaje zupełnie nowe biuro oraz hale produkcyjne z największą w Europie maszyną CNC. Idziemy we właściwym kierunku i we właściwym tempie. Przyszłość należy do wielokadłubowców.